- STRONA GŁÓWNA
- O NAS
- KONTAKT
- KRONIKA NASZYCH PODRÓŻY
- NASZA WIZYTA W ZOO W PRADZE
- W CIESZYNIE KRAINIE TRZECH BRACI
- ZAMEK SYCHROV - OSOBLIWA HISTORIA - CZECHY
- Z ODWIEDZINAMI W PARKU HABSBURGÓW W ŻYWCU
- BIWAK I WĘDKOWANIE NAD JEZIOREM TERLICKO I ŻERMANICE
- WIZYTĄ W FORCIE WĘDROWIEC - WĘGIERSKA GÓRKA
- Z HARRACHOVA NA ORLE PO NALEŚNIKI Z JAGODAMI
- NA ROWERZE WOKÓŁ JEZIORA ŻYWIECKIEGO
- DOLINĄ BIAŁEJ ŁABY DO SZPINDLEROWEGO MŁYNA
- NURKOWANIE W RAFACH KORALOWYCH EGIPTU
- TAM GDZIE WSZYSTKO SIĘ ZACZĘŁO - IZRAEL
- SKALNE MIASTO CZESKIEGO RAJU - PRACHOVSKIE SKAŁY
- ODWIEDZINY STOLICY CZECH PRAGI
- WCZASY W BUŁGARII - LAZUROWE PLAŻE SŁONECZNEGO BRZEGU
- W GŁĘBINACH DOLOMITOWYCH JASKIŃ BOZKOWA
- NA NAJWYŻSZYM SZCZYCIE KARKONOSZY - ŚNIEŻKA
- ROWEREM NA GÓRĘ ŻAR
- W SCHRONISKU NA SKRZYCZNEM NA ROWERZE
- PRZEZ NAJWYŻSZE SZCZYTY TATR ZACHODNICH
- NA SZCZYCIE MAŁEGO ROZSUTCA
- TATRZAŃSKIE WICI W JURGOWIE I CZARNEJ GÓRZE
- PODRÓŻE W CZASIE - KOZUBNIK
- SZLAKIEM ARCHITEKTURY DREWNIANEJ NA SKUTERZE - PĘTLA BESKIDZKA
- WYPRAWA NA WIELKĄ RACZĘ
- NIEZAPOMNIANA PODRÓŻ NA GIEWONT
- GÓRSKIM SZLAKIEM NA BARANIĄ GÓRĘ
- WYPRAWA NA SKUTERZE DO ORAWSKIEGO PODZAMCZA
- O RZUT BERETEM - PIESZA WYCIECZKA NA GROJEC
- KĄPIEL W ZIMNIKU TAM GDZIE NIE WYTRZYMASZ MINUTY
- W DOLINIE KOŚCIELISKIEJ I JASKINI MROŹNEJ
- BYLE SIĘ ZDARZY TAKI CZWARTEK - KASPROWY WIERCH
- Pieniński Park Narodowy - Trzy Korony,Zamek Niedzica, Wąwóz Homole, Spływ Dunajcem
- Opuszczone miejsca, które odzyskały nową świetność - ,,Hotel Kozubnik" Porąbka
- Wycieczka z Żywca na Wielką Raczę
- Dzieje Lipowej, zbóje czarownice i przebudzenie wiosenne w Łukasznem i Zimniku
- MY NA INSTAGRAMIE
- MAPA SZLAKÓW GÓRSKICH
- DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU
- PROGNOZA POGODY - SPRAWDŹ PRZED WYPRAWĄ
- PROGNOZA POGODY DLA ŻYWCA
- PROGNOZA POGODY DLA ZAKOPANEGO
- HUMOR PO GÓRALSKU
- SMOG - ALERT!
- KAMERY ONLINE
- ZAPLANUJ SWOJĄ PODRÓŻ
piątek, 27 listopada 2009
Pomóżmy Justynie Sosnowskiej
Od ponad roku jestem szczęśliwą mamą. Mam wspaniałego męża i cudownego synka. Jestem uparta i nigdy się nie poddaję, jeśli ktoś mówi, że coś jest poza zasięgiem moich możliwości zrobię wszystko, żeby udowodnić, że jest inaczej. Są jednak rzeczy, na które niestety nie mam wpływu.
Mam na imię Justyna, mam 30 lat i od zawsze jestem niepełnosprawna. Urodziłam się z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym (paralysis cerebralis infantium). Dzięki zaangażowaniu rodziców, wielogodzinnej rehabilitacji i swojej wytrwałości, jestem w stanie w miarę samodzielnie funkcjonować. Kiedyś „chodziłam” tylko sunąc na kolanach, dziś chodzę o kulach, studiuję i opiekuje się synkiem.
Bardzo, bardzo chciałabym żeby mój syn wiedział, że są rzeczy, które mimo mojej niepełnosprawności możemy robić razem… Ot, choćby jazda na rowerze. Niestety tradycyjny rower odpada z racji moich zaburzeń w układzie równowagi.
Rozwiązaniem dla Justyny byłby, specjalny rower „ZIGO”, który pozwoliłby zrealizować jej marzenie. Dzięki niemu mogłaby jeździć razem z synkiem i jednocześnie rehabilitować się. Niestety jest poza jej zasięgiem finansowym. Jego koszt z podstawowym wyposażeniem oraz bagażnikiem do przewozu tego roweru to 8000 złotych.
Justyna powinna nieustannie się rehabilitować i przynajmniej dwa razy w tygodniu korzystać z basenu i masaży kręgosłupa, żeby nie stracić sprawności, którą udało się jej przez te wszystkie lata osiągnąć. Niestety ze względu na brak środków finansowych musiała z tego zrezygnować.
Opieka nad synkiem wiązała się z przymusowym pójściem na bezpłatny urlop wychowawczy. Niedługo po tym, jej mąż ze względu na powikłania powypadkowe, również musiał zrezygnować z pracy.
Opłaty, kredyt hipoteczny i wydatki związane ze studiami pochłaniają większość ich oszczędności. Ponadto, od miesiąca, Justyna pozostaje pod opieką poradni dietetycznej. Jak się okazało, do końca życia musi być na specjalnej diecie, która wiąże się z ponoszeniem dodatkowych kosztów. W tej sytuacji nie ma szans na wygospodarowanie dodatkowych środków finansowych.
http://www.puellanova.pl/1833,0,-Marzenie-COOLawej-mamy-pomoz-spelnic-jej-marzenia.html.
www.matkapolka.com.pl/abecadloemocji/coolawa-mama-zbiera-na-rower.html.
www.portel.pl/artykul.php3?i=45679".
Nie umiem prosić o pomoc, raczej przywykłam do tego, że organizuję pomoc dla innych. A teraz? No cóż widocznie czasami musi być inaczej. Wierzę, że kiedyś będę mogła spłacić dług wdzięczności, za rok kończę studia magisterskie na kierunku Pedagogika, wtedy to ja będę pomagać, przynajmniej taką mam nadzieję.
Czasem potrzeba bardzo niewiele, żeby ktoś mógł się uśmiechnąć. Jeden miły gest może spowodować, że czyjeś życie stanie się bardziej radosne.
Cześć mam na imię Dawid jestem zapalonym turystą, kocham góry i podróże. Na moim blogu znajdziesz ciekawe pomysły i inspiracje. Odwiedzaj mnie często. Co jakiś czas wrzucam nowe posty i relacje z wypraw może znajdziesz coś dla siebie. Zapraszam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Riegrova Stezka - Podspálov - Semily - Dziś zapraszamy cię na super wycieczkę po pięknym Czeskim Raju przeczytaj relację później sam będziesz chciał pojechać
Wakacyjny spacer po Spálovie w Czeskim Raju - Dołącz do nas i odkryj z nami tutejsze cuda natury. Pewnego wakacyjnego pięknego por...
Pomóżmy innym spełniać marzenia!:)
OdpowiedzUsuńJeszcze odrobina i wyrobimy się na gwiazdkę!!! Najlepsze pozdrowienia Dla Was!!!Tak trzymać!:)
OdpowiedzUsuńA tutaj podziękowania:
poniżej kopia maila od Justyny:
W dniu 13 grudnia 2010 13:43 użytkownik Justyna Sosnowska napisał:
Witaj Dawidzie,
chciałam to dopisać pod tekstem o Coolawej Mamie http://turystykawbeskidach.blogspot.com/2010/11/pomozmy-justynie.html , ale niestety nie mogę zatwierdzić komentarza, wiec proszę zrób to w moim imieniu, bo nie sposób przemilczeć to w jakim tempie zbiera się na nasz rower. Poza tym jeszcze w życiu nie otrzymałam tylu ciepłych słów i dowodów poparcia.
Dziękuje wszystkim za wpłaty i propagowanie akcji, udało się już zebrać niebagatelną kwotę
7 425 zł i pozostało do zebrania jeszcze tylko 575 zł. Znajomi żartują, że jak tak dalej pójdzie, to zorganizuję dla nich kulig rowerowy ;)
Pozdrawiam wszystkich już prawie świątecznie.
Justyna Coolawa Mama