Na dziś jak to w staropolskim zwyczaju przypada dzień topienia Marzanny - imię bogini pochodzi z praindoeuropejskiego rdzenia *mar-, *mor-, oznaczającego śmierć. Oznacza ono okres, w którym wszystko obumiera aby na nowo zakwitnąć na wiosnę. Topienie lub palenie Marzanny ma w starym zwyczaju za cel zakończenie zimy i oraz ofiarę dla pozyskania lepszych plonów. Kukłę wykonywano ze słomy, owijano białym płótnem, zdobiono wstążkami i koralami. Tradycja nakazywała, aby dziecięcy orszak, z marzanną i zielonymi gałązkami jałowca w dłoniach, obszedł wszystkie domy we wsi. Po drodze podtapiano marzannę w każdej wodzie, jaka się nadarzyła. Wieczorem kukłę przejmowała młodzież. W świetle zapalonych gałązek jałowca wyprowadzano marzannę ze wsi, podpalano i wrzucano do wody. Z topieniem Marzanny, również obecnie, związane są różne przesądy: nie wolno dotknąć pływającej w wodzie kukły, bo grozi to uschnięciem ręki, obejrzenie się za siebie w drodze powrotnej może spowodować chorobę, a potknięcie i upadek – śmierć w ciągu najbliższego roku. Kiedyś jak jeszcze chodziłem do podstawówki chodziliśmy co roku i topiliśmy Marzannę. Wtedy każdy się cieszył że idzie na wycieczkę nad rzekę i nie musi siedzieć w szkole. Nad rzeką wszystko już zakwitało powoli i wychodziły pierwsze kwiaty. Kiedyś nawet moja uszyta kukła wygrała 1 miejsce w konkursie ale cóż jej los już był przesądzony:) ehh...to były czasy fajnie powspominać. Ja niestety nie idę dziś topić Marzanny. Ale jakby ktoś zrobił to za mnie byłbym wdzięczny, bo szczerze moi drodzy mam już dość tego białego puchu za oknem i codziennego mroku:) Przydało by się trochę słońca i ciepła, podtopcie ją tam porządnie żeby zima już nie wróciła:) Pozdrowienia
- STRONA GŁÓWNA
- O NAS
- KONTAKT
- KRONIKA NASZYCH PODRÓŻY
- NASZA WIZYTA W ZOO W PRADZE
- W CIESZYNIE KRAINIE TRZECH BRACI
- ZAMEK SYCHROV - OSOBLIWA HISTORIA - CZECHY
- Z ODWIEDZINAMI W PARKU HABSBURGÓW W ŻYWCU
- BIWAK I WĘDKOWANIE NAD JEZIOREM TERLICKO I ŻERMANICE
- WIZYTĄ W FORCIE WĘDROWIEC - WĘGIERSKA GÓRKA
- Z HARRACHOVA NA ORLE PO NALEŚNIKI Z JAGODAMI
- NA ROWERZE WOKÓŁ JEZIORA ŻYWIECKIEGO
- DOLINĄ BIAŁEJ ŁABY DO SZPINDLEROWEGO MŁYNA
- NURKOWANIE W RAFACH KORALOWYCH EGIPTU
- TAM GDZIE WSZYSTKO SIĘ ZACZĘŁO - IZRAEL
- SKALNE MIASTO CZESKIEGO RAJU - PRACHOVSKIE SKAŁY
- ODWIEDZINY STOLICY CZECH PRAGI
- WCZASY W BUŁGARII - LAZUROWE PLAŻE SŁONECZNEGO BRZEGU
- W GŁĘBINACH DOLOMITOWYCH JASKIŃ BOZKOWA
- NA NAJWYŻSZYM SZCZYCIE KARKONOSZY - ŚNIEŻKA
- ROWEREM NA GÓRĘ ŻAR
- W SCHRONISKU NA SKRZYCZNEM NA ROWERZE
- PRZEZ NAJWYŻSZE SZCZYTY TATR ZACHODNICH
- NA SZCZYCIE MAŁEGO ROZSUTCA
- TATRZAŃSKIE WICI W JURGOWIE I CZARNEJ GÓRZE
- PODRÓŻE W CZASIE - KOZUBNIK
- SZLAKIEM ARCHITEKTURY DREWNIANEJ NA SKUTERZE - PĘTLA BESKIDZKA
- WYPRAWA NA WIELKĄ RACZĘ
- NIEZAPOMNIANA PODRÓŻ NA GIEWONT
- GÓRSKIM SZLAKIEM NA BARANIĄ GÓRĘ
- WYPRAWA NA SKUTERZE DO ORAWSKIEGO PODZAMCZA
- O RZUT BERETEM - PIESZA WYCIECZKA NA GROJEC
- KĄPIEL W ZIMNIKU TAM GDZIE NIE WYTRZYMASZ MINUTY
- W DOLINIE KOŚCIELISKIEJ I JASKINI MROŹNEJ
- BYLE SIĘ ZDARZY TAKI CZWARTEK - KASPROWY WIERCH
- Pieniński Park Narodowy - Trzy Korony,Zamek Niedzica, Wąwóz Homole, Spływ Dunajcem
- Opuszczone miejsca, które odzyskały nową świetność - ,,Hotel Kozubnik" Porąbka
- Wycieczka z Żywca na Wielką Raczę
- Dzieje Lipowej, zbóje czarownice i przebudzenie wiosenne w Łukasznem i Zimniku
- MY NA INSTAGRAMIE
- MAPA SZLAKÓW GÓRSKICH
- DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU
- PROGNOZA POGODY - SPRAWDŹ PRZED WYPRAWĄ
- PROGNOZA POGODY DLA ŻYWCA
- PROGNOZA POGODY DLA ZAKOPANEGO
- HUMOR PO GÓRALSKU
- SMOG - ALERT!
- KAMERY ONLINE
- ZAPLANUJ SWOJĄ PODRÓŻ
czwartek, 21 marca 2013
Zimie już podziękujemy witamy wiosno! Dziś pierwszy dzień astronomicznej wiosny.
Na dziś jak to w staropolskim zwyczaju przypada dzień topienia Marzanny - imię bogini pochodzi z praindoeuropejskiego rdzenia *mar-, *mor-, oznaczającego śmierć. Oznacza ono okres, w którym wszystko obumiera aby na nowo zakwitnąć na wiosnę. Topienie lub palenie Marzanny ma w starym zwyczaju za cel zakończenie zimy i oraz ofiarę dla pozyskania lepszych plonów. Kukłę wykonywano ze słomy, owijano białym płótnem, zdobiono wstążkami i koralami. Tradycja nakazywała, aby dziecięcy orszak, z marzanną i zielonymi gałązkami jałowca w dłoniach, obszedł wszystkie domy we wsi. Po drodze podtapiano marzannę w każdej wodzie, jaka się nadarzyła. Wieczorem kukłę przejmowała młodzież. W świetle zapalonych gałązek jałowca wyprowadzano marzannę ze wsi, podpalano i wrzucano do wody. Z topieniem Marzanny, również obecnie, związane są różne przesądy: nie wolno dotknąć pływającej w wodzie kukły, bo grozi to uschnięciem ręki, obejrzenie się za siebie w drodze powrotnej może spowodować chorobę, a potknięcie i upadek – śmierć w ciągu najbliższego roku. Kiedyś jak jeszcze chodziłem do podstawówki chodziliśmy co roku i topiliśmy Marzannę. Wtedy każdy się cieszył że idzie na wycieczkę nad rzekę i nie musi siedzieć w szkole. Nad rzeką wszystko już zakwitało powoli i wychodziły pierwsze kwiaty. Kiedyś nawet moja uszyta kukła wygrała 1 miejsce w konkursie ale cóż jej los już był przesądzony:) ehh...to były czasy fajnie powspominać. Ja niestety nie idę dziś topić Marzanny. Ale jakby ktoś zrobił to za mnie byłbym wdzięczny, bo szczerze moi drodzy mam już dość tego białego puchu za oknem i codziennego mroku:) Przydało by się trochę słońca i ciepła, podtopcie ją tam porządnie żeby zima już nie wróciła:) Pozdrowienia
Cześć mam na imię Dawid jestem zapalonym turystą, kocham góry i podróże. Na moim blogu znajdziesz ciekawe pomysły i inspiracje. Odwiedzaj mnie często. Co jakiś czas wrzucam nowe posty i relacje z wypraw może znajdziesz coś dla siebie. Zapraszam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Riegrova Stezka - Podspálov - Semily - Dziś zapraszamy cię na super wycieczkę po pięknym Czeskim Raju przeczytaj relację później sam będziesz chciał pojechać
Wakacyjny spacer po Spálovie w Czeskim Raju - Dołącz do nas i odkryj z nami tutejsze cuda natury. Pewnego wakacyjnego pięknego por...
Coś chyba za mało marzann w tym roku zostało potopionych, bo jakoś słabo z tą wiosną... :)
OdpowiedzUsuńNa to wygląda:)Znowu wypłynęły i na nowo zima, szykują się zimowe Święta Wielkanocne:D
OdpowiedzUsuńbyło topić tą marzannę. Przez ciebie - trzeci dzień wiosny -biało i -9 za oknem
OdpowiedzUsuńMnie by nie uciekła na pewno;D Mam już dość tej zimy za bardzo się przyzwyczaiła do nas:)
OdpowiedzUsuń